14. rocznica odejścia do domu Ojca Jana Pawła II
Służyć do końca jest pięknie. Oto 14 lat temu dla Jana Pawła nadszedł czas nauczania przez milczenie i spoczywanie na łożu śmierci. I ta katecheza umierania wielu z nas nauczyła więcej niż słowa Papieża. Pokazał nam wszystkim, jak żyć i umierać z krzyżem. To była najpiękniejsza lekcja, jakiej udzielił nam odchodzący papież. To była lekcja umierania.
Grupa modlitewna św. Jana Pawła II i liczni wierni zgromadzili się wieczorem w bazylice w kolejną rocznicę odejścia do Domu Ojca Jana Pawła II. Zatrzymaliśmy się chwilę nad wydarzeniami sprzed 14 lat, kiedy „zamarł świat”, oglądając fragment filmu „Klucze do Królestwa”. W ten wyjątkowy wieczór rozważaliśmy ostatnią Drogę Papieża – drogę cierpienia , bólu i starości. Była to droga, która zaprowadziła go prosto w kochające ramiona Ojca. W tym kontekście również spoglądaliśmy na nasze własne życie. Papież nauczył nas ważnej rzeczy, na którą szczególnie zwrócono uwagę w czasie wieczornicy; na to jak będziemy kiedyś przeżywali swoją chorobę, cierpienie, potem starość, pracujemy już dziś. Jeśli dzisiaj staramy się zjednoczyć choć w drobnym wymiarze z krzyżem Jezusa, jeśli dzisiaj staramy się swoje drobne cierpienia i choroby przeżywać w łączności z Nim, jeśli teraz uczymy się pokornego proszenia i przyjmowania pomocy od drugiego człowieka, akceptujemy to, że jesteśmy od kogoś zależni, to uczymy się rezygnacji z siebie, swojej wizji i planów na życie. Jeżeli umiemy zauważyć w drugim cierpiącego brata, to ta nasza dzisiejsza praca wyda owoc w postaci radosnego, spokojnego przeżywania ograniczeń, związanych z chorobą czy starością.
Wspólna modlitwa ubogacona była prezentacją multimedialną, w którą wplecione były papieskie przemówienia. PO zakończonej wieczornicy, tradycyjnie odśpiewaliśmy „Barkę” i mogliśmy ucałować Relikwie bł. Jana Pawła II. Modlitwom przewodniczył ks. Marek Michalski, a rozważania prowadzili: Maria i Andrzej Piętkowie oraz Barbara i Mirosław Ludorowscy.
B.Ludorowska