12 maja obchodziliśmy uroczystość ku czci. św. Pankracego, który wraz ze św. Erazmem patronuje naszej bazylice. Odpust parafialny, czyli święto Patrona kościoła parafialnego jest przede wszystkim świętem Wspólnoty Wiernych tworzących daną Parafię.
To szczególny czas łaski i Bożego miłosierdzia. To dzień, w którym każdy wierzący ma okazję doświadczyć w sposób bardzo konkretny łaski Bożej miłości, wyrażającej się w darze odpustu. Daje też okazję poznania świętego Patrona Parafii i uwielbienia Boga za jego orędownictwo i opiekę.

Uroczystość odpustowa została połączona z dekanalnym nawiedzeniem Kościoła Jubileuszowego, które poprzedziło przejście Drogi Jubileuszowej, wyznaczonej przez ks. biskupa legnickiego Andrzeja Siemieniewskiego. Zgromadziliśmy się w kościele stacyjnym, którym jest Sanktuarium Krzyża Świętego i po wysłuchaniu historii kościoła oraz modlitwie wyruszyliśmy do bazylki, gdzie o godz. 12:00 uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy św. odpustowej.

Uroczystą Eucharystię sprawowało 13 kapłanów pod przewodnictwem ks. dziekana Bogdana Żygadło, który we wstępie przywitał zebranych kapłanów i wiernych.

Okolicznościową homilię wygłosił ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr, którą w formie audio zamieszczamy poniżej.

Mówił w niej o dwóch postaciach; św. Pankracym i słudze Bożym Carlo Acutisie. Kiedy spoglądamy na nich, to przekonujemy się, że Kościół każdej epoki żyje świadectwem takich właśnie ludzi. Żyje świętością, która objawia się w różny sposób. Żyjemy w czasach pogardy, agresji, zakłamania, nienawiści kierowanej pod adresem ludzi Kościoła. W tym wszystkim musimy być mocni w wierze, trwać w miłości Chrystusowej. Zwracając się do młodzieży obecnej na Eucharystii, ks. prof. Paweł Bortkiewicz cytował słowa św. Jana Pawła: ”Bądźcie czujni, aby was nic od tej miłości nie odłączyło. Żadne fałszywe hasła, błędne ideologie ani pokusa pójścia na kompromis z tym, co nie jest z Boga, czy też szukanie własnych korzyści. Odrzućcie wszystko, co tę jedność niszczy i osłabia. Bądźcie wierni Bożym przykazaniom i zobowiązaniom chrzcielnym. Człowiek odczuwa naturalny lęk nie tylko przed cierpieniem i śmiercią, lecz także przed odmienną opinią bliźnich, zwłaszcza, gdy ta opinia posiada potężne środki wyrazu, które łatwo mogą się stać środkami nacisku. Dlatego często woli się przystosować do otoczenia, do panującej mody, niż podjąć ryzyko świadectwa w wierności Chrystusowej Ewangelii”

Przesłanie różnych Świętych, to przesłanie Chrystusa, zwłaszcza dla ludzi młodych, którzy nieraz lękają się i nie mają odwagi iść za Chrystusem. Mówił na koniec, że żyjemy w czasie wojny cywilizacyjnej. Istota tej walki dotyczy naszego być lub nie-być. Potrzeba nam młodych niezłomnych, a nie takich, którzy tylko „zejdą z kanapy i zrobią raban”, ale ludzi młodych, którzy muszą od siebie wymagać, nawet gdyby inni od nich nie wymagali”, którzy muszą wiedzieć że „każdy ma swoje Westerplatte, które trzeba obronić za wszelką cenę”.

Msza święta zakończyła się odśpiewaniem hymnu „Te Deum”. We mszy św. uczestniczyła pani poseł Marzena Machałek. Liturgię ubogacił swoim śpiewem chór parafialny.

                                                                       Barbara Ludorowska