Dziękczynienie za „Solidarność”
W duchu solidarności, ponad podziałami politycznymi, w naszej bazylice 29 sierpnia modliliśmy się za naszą Ojczyznę z okazji 41. Rocznicy powstania NSZZ Solidarność. W uroczystej Eucharystii, której przewodniczył ks. dziekan Bogdan Żygadło, udział wzięli: pan senator Krzysztof Mróz, przedstawiciele sejmiku dolnośląskiego, władze powiatu, Miasta Jeleniej Góry, a przede wszystkim członkowie NSZZ Solidarność Ziemi Jeleniogórskiej, z przewodniczącym panem Franciszkiem Kopciem. Licznie przybyli również związkowcy, którzy ją tworzyli i ci, którzy kontynuują idee związkowe współcześnie. Obecne były poczty sztandarowe NSZZ Solidarność Rejonu Jeleniogórskiego, poczet sztandarowy NSZZ Solidarność Emerytów i Rencistów, poczet sztandarowy Organizacji Zakładowej NSZZ Solidarność Kopalni Turów.
Podczas homilii, którą wygłosił przewodniczący Eucharystii ks. dziekan Bogdan Żygadło padło wiele zdań na temat miłości Ojczyzny. Rozpoczął od pytania podstawowego: Co myślę, mówiąc Ojczyzna? Dziś w Polsce tak naprawdę już niewielu rodaków używa słowa Ojczyzna. Mówią o kraju, o narodzie, o ludziach. Często pytam sam siebie: A może już wszystko o Ojczyźnie powiedziano? Może w inny sposób dziś Ojczyzna jest postrzegana? A może tak naprawdę niewielu ją kocha? Oczywiście, można nie kochać swej Ojczyzny i żyć, lecz nie można wówczas owocować. To droga donikąd.
W następnej części kazania, w charakterystycznym dla siebie stylu, cytował polskich wieszczów narodowych i poetów, odpowiadając na pytanie: co myślę, mówiąc Ojczyzna? Na samym początku przytoczył katechizm dziecka polskiego. Dalej mówił: Mówiąc Ojczyzna słyszę modlitwę wieków Mickiewicza, Norwida „powróć nas na Ojczyzny łono!”. Mówiąc Ojczyzna, błagam z Tuwimem: ,,Przynieś nam chleb z polskiego pola. Daj nam uprzątnąć dom ojczysty, tak z naszych zgliszcz i ruin świętych, Jak z grzechów naszych, win przeklętych: Niech będzie biedny, ale czysty (…),Daj rządy mądrych, dobrych ludzi, Lecz nade wszystko słowom naszym zmienionym przez krętaczy, Jedność przywróć i prawdziwość, Niech prawo zawsze prawo znaczy, A sprawiedliwość – sprawiedliwość.”
Mówiąc Ojczyzna, widzę całą jej historię, Jej siłę, wielkość, ale i dramaty, tragedie. Widzę ludzi mądrych i mocnych, królów, władców, uczonych i świętych, widzę bogactwo mej kultury: szkoły, biblioteki, muzea, teatry, kina. Widzę mieszczan i wieśniaków, wojów, rycerzy, żołnierzy, powstańców, bohaterów, nauczycieli i zdrajców. Siłaczki, Judymów, Bohatyrowiczów, Skrzetuskich, Sopliców, Borynów, Bogumiła i Barbarę, Kmiciców i Jurandów, Lalkę i Wokulskiego, Widzę dzieci z Wrześni, Lwowa i z Powstania Warszawskiego, „Człowieka z żelaza” i Karguli, i Pawlaków. Widzę poległych naszych żołnierzy . Słyszę i widzę… widzę i tak bez końca.
W swoich rozważaniach zwrócił uwagę na współczesne realia społeczno – polityczne w naszym kraju. Mówił : „ Myśląc Ojczyzna, dumny jestem, że jestem synem tej Ojczyzny. Ale … czasem wstydzę się, że jestem z tej Ojczyzny, bo brak wśród nas jedności, nienawiść sięga bruku. Wstydzę się, że Polak stracił honor. Schamieliśmy. Ciągłe swary i kłótnie. Brak u nas uprzejmości, szacunku, przyzwoitości, ciągłe obrażanie jeden drugiego i brak tolerancji. Wstydzę się słów, które wypowiadają Polacy. Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz, a przecież sami sobie plujemy w twarze. Piszą ludzie różne obrzydliwości w książkach i w gazetach, na płotach i na domach. Ale cóż – to też moja Ojczyzna. A Ojczyznę się kocha!
Na zakończenie zadał zebranym pytanie: Czy Ty kochasz swoją Ojczyznę? Czy Ty kochasz Polskę i wszystko, co Polskę stanowi? Ile jest w Tobie tego, co polskie, a ile tego co europejskie? Czy w pogoni za tym, co europejskie nie zatraciłeś polskości, czy nie sprzedałeś tego, co polskie? Ojczyzna to Polska, nie Europa! Możemy i powinniśmy być z niej dumni!
Po zakończonej Mszy św. zostały złożone kwiaty pod tablicą pamiątkową. Tam też przemówienia okolicznościowe wygłosili między innymi: pan Franciszek Kopeć- przewodniczący NSZZ Solidarność Ziemi Jeleniogórskiej, pan senator Krzysztof Mróz, a ks. proboszcz podziękował wszystkim za udział w dzisiejszych uroczystościach.
Barbara Ludorowska